To pytanie może się wydać komuś
dziwne, niepotrzebne lub oczywiste. Chodzimy, żeby się modlić we wspólnocie
wiernych. To jasne i zrozumiałe. Ale, co jeszcze? I właśnie ja chciałem się
zająć tym ‘co jeszcze’.
Ważnym
elementem niedzielnej Mszy św. są kazania, czy homilie. Dość często na pytanie –
o czym było dzisiejsze kazanie, nie potrafimy powiedzieć zbyt wiele. Podobało
mi się lub nie podobało, nie pamiętam dokładnie o czym było, zaraz muszę sobie
przypomnieć o czym to było.
Nie
zawsze jest to tylko nasza wina. Czasem księdzu się śpieszy, aby wszystko
powiedzieć, czy odczytać. Czasem brakuje talentu, czy wysiłku, aby tak głosić
kazanie, żeby dotarło, chociaż kilka myśli nawet do tych, co myślami są gdzieś
poza kościołem.
A
przecież mamy Biuletyn parafialny, w którym można by publikować treść
niedzielnego kazania. Jeśli się nie mieści w wersji papierowej, to mamy już komputery,
internet i strony internetowe. Tam miejsca jest dość. Namawiałbym, aby jednak
znaleźć miejsce w wersji papierowej biuletynu, bo nie wszyscy mają już
komputery. A biuletyn można wziąć ze sobą na spacer do parku i tam w cieniu na
ławce raz jeszcze zapoznać się z tym co zawierało niedzielne kazanie.