1676 -
w katedrze wawelskiej ks. prymas Andrzej Olszowski koronował Jana Sobieskiego
(1629-1696) na króla Polski. Akces do stronnictwa dworskiego, za panowania Jana
Kazimierza, zapewnił zdolnemu oficerowi, jakim był Sobieski, szybką karierę polityczną,
a w 1665 r. urząd marszałka wielkiego koronnego. W październiku 1667 r.
zabłysnął talentem, zwyciężając w bitwie pod Podhajcami pięciokrotnie
silniejsze wojska Kozaków i Tatarów. Nagrodą za to była buława hetmana
wielkiego koronnego.
Koronacja
gnuśnego Michała Korybuta Wiśniowieckiego postawiła Sobieskiego w opozycji do
władcy. Mimo sporów z królem bronił Kresów przed zagonami tatarskimi. Jesienią
1672 r. na czele 3 tys. żołnierzy zniósł kilkudziesięciotysięczne siły
tatarskie, odbijając liczny jasyr. 11 listopada 1673 pod Chocimiem odniósł
świetne zwycięstwo nad armią turecką.
Szlachta
ceniła ludzi rycerskich, odważnych i szczęśliwych w boju, stąd po śmierci
Wiśniowieckiego wybrała na króla hetmana Sobieskiego. Nowy monarcha musiał odłożyć
koronację o ponad półtora roku ze względu na zagrożenie ze strony Turcji.
Jan
III początkowo próbował prowadzić politykę w sojuszu z Francją. Gdy to nie
przyniosło spodziewanych korzyści, wszedł w alians z Austrią, by przy jej
wsparciu postarać się o odzyskanie utraconego za panowania Michała Korybuta na
rzecz Turcji Podola. Nowe przymierze przyniosło wielki triumf pod murami
Wiednia, który rozsławił imię króla Polski na całym świecie. Niestety, do
pokonania imperium otomańskiego i odzyskania Podola droga była bardzo daleka.
Uhonorowany przez papieża Innocentego XI tytułem Obrońcy Wiary Sobieski w
szeregach Ligii Katolickiej prowadził kolejne wyprawy przeciw Turcji.
Dręczony
chorobami, których po części nabawił się w obozach wojskowych, zmarł 17 czerwca
1697 r. Owoce jego pracy zebrała Polska za panowania kolejnego władcy Augusta
II Mocnego, odzyskując w 1699 r. Kamieniec Podolski.
No comments:
Post a comment